Mirosław Baka daje 2 tysiące. O co chodzi?

Lech Wałęsa

Mirosława Bakę jednego z najlepszych polskich aktorów już 4 października będziemy mogli zobaczyć w najbardziej oczekiwanym filmie roku - „Wałęsa. Człowiek z nadziei”. Aktor wciela się w postać Klemensa Gniecha, który sprawował funkcję dyrektora Stoczni Gdańskiej m.in. podczas strajku w sierpniu 1980 roku.

 „Można o nim powiedzieć, że był w porządku” – mówił na planie filmu aktor. „Z tego co wiem z przekazów, dokumentów,  relacji,  Gniech był człowiekiem, który mimo całego zamieszania komunistycznego wokół siebie, trzymał stronę stoczniowców. Był partnerem do rozmów dla Wałęsy”.  Jest to trzecia z kolei rola Mirosława Baki w filmie reżyserowanym przez oscarowego twórcę - Andrzeja Wajdę.  Aktor wystąpił w  „Pierścionku z orłem w koronie” (1992), a osiem lat później zagrał tytułową postać w filmie „Wyrok na Franciszka Kłosa”.
Mirosław Baka jest zachwycony pracą z Andrzejem Wajdą : „Z mistrzem pracuje się doskonale, jest reżyserem wyposażonym w niesamowity <słuch>. Wyłapuje rzeczy, które są w danej scenie najważniejsze.  To szczęście, że możemy z nim pracować”.


Jaka była atmosfera negocjacji podczas Sierpnia ‘80? Co spowodowało, że Gniech przyznał strajkującym stoczniowcom niemal natychmiast 2 tys. złotych podwyżki?  Czy chodziło o lojalność, strach czy bohaterstwo?


Na epokowe wydarzenia Wajda spogląda przez prywatny wizjer poszczególnych osób. Wyciąga na pierwszy plan codzienność, emocje, intymny kontekst, wszystko to, co powoduje, że postacie politycznego przełomu wydają nam się bliższe. Przedstawia historię wielkich przemian, która przetoczyła się nie tylko przez zebrania partyjne, wiece i Okrągły Stół, ale także przez jedno z mieszkań na gdańskim osiedlu z wielkiej płyty. Próbuje uchwycić fenomen przemiany prostego, skupionego na codzienności człowieka w charyzmatycznego przywódcę. Historia Wałęsy, to także historia jego żony Danuty i ich rodziny, która miała wieść zwyczajne życie, a została wtłoczona w sam środek dziejowych wydarzeń.


Po „Człowieku z marmuru” i „Człowieku z żelaza” film zamyka tryptyk, w którego centrum jest człowiek podejmujący walkę z niesprawiedliwością. „Wałęsa. Człowiek z nadziei” to opowieść o czasie, w którym walka ta zwiastowała zmiany w całej Europie i pozwalała odważniej spojrzeć w przyszłość. To historia człowieka, który nie tracił nadziei.


Komentarze
Polityka Prywatności