
Premiery kinowe dostępne już na Cineman.pl! Od 1 grudnia polscy internauci po raz pierwszy mogą obejrzeć m.in.: „Kod nieśmiertelności” – nowy thriller science-fiction w reżyserii Duncana Jonesa („Moon”) z Jake’m Gyllenhaalem („Książę Persji: Piaski czasu”) w roli głównej oraz przezabawną komedię romantyczną „Pożyczony narzeczony” opartą na bestsellerowej powieści Emily Giffin („Coś pożyczonego”).

Johnny Depp, czołowy pirat Hollywood, mistrz komicznych ekscesów oraz olśniewających transformacji w filmach Tima Burtona, powraca na Karaiby w ekranizacji powieści swojego ulubionego pisarza Huntera S. Thompsona („Las Vegas Parano”) - „Dziennik rumowy”. Reżyserem jest Bruce Robinson, twórca jednej z najlepszych komedii wszech czasów „Withnail i ja” (7. miejsce w rankingu prestiżowego magazynu Time Out).

Czterokrotnie nagradzana Złotym Globem Sarah Jessica Parker powraca na ekrany kin w nowym filmie twórców „Dziennika Bridget Jones” i „Diabeł ubiera się u Prady”. W komedii „Jak ona to robi?” odtwórczyni roli Carrie Bradshaw, najsłynniejszej singielki świata, udowodni wszystkim, że nowoczesna kobieta może z powodzeniem rządzić na Marsie i królować na Wenus.

Wrocławska odsłona 7. edycji festiwalu Filmy Świata Ale Kino+ odbędzie się w dniach 5-8 grudnia w kinie Helios (ul. Kazimierza Wielkiego 19a-21), w sali nr 3. Ideą festiwalu jest prezentacja w Polsce najwybitniejszych filmów spoza obszarów zdominowanych przez kulturę zachodnią. W programie jak zwykle znajdą się pełnometrażowe filmy fabularne z Ameryki Łacińskiej, Azji, Afryki i Bliskiego Wschodu, które miały swoje premiery światowe na najważniejszych festiwalach filmowych.

Polski kandydat do Oscara - najnowszy film Agnieszki Holland pt. „W ciemności” - trafi na ekrany polskich kin 5 stycznia 2012. Znakomicie przyjmowany przez widzów i recenzentów obraz, porównywany do „Listy Schindlera” i „Pianisty”, jest m.in. laureatem Nagrody Publiczności Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Mar Del Plata, Nagrody za Najlepszą Reżyserię Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Valladolid czy Nagrody dla Najlepszego Filmu na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym St. Louis. Spotkał się także z entuzjastycznym przyjęciem na prestiżowych festiwalach w Toronto i Telluride, a aktualnie jest prezentowany na Plus Camerimage 2011.

Z okazji premiery filmu „Wilk”, wraz z dystrybutorem chcemy zaprosić was na pokaz przedpremierowy filmu. Do rozdania mamy zaproszenia na pokaz, który odbędzie się 5 grudnia o godzinie 20.00 w kinie Wisła. Zaproszenia dostaną autorzy co 11 poprawnej odpowiedzi na mini konkursowe pytanie.

Prequel jednego z najbardziej kultowych horrorów lat 80tych to kino rzetelne w swoim gatunku, na szczęście nie przeładowane też nadmiernie komputerowymi efektami specjalnymi. Ogląda się to sprawnie, niejednokrotnie zamykając oczy ze strachu. Tak na wszelki wypadek. To godny następca i kontynuacja legendy. Bo następna część przecież też na pewno powstanie.

Już dziś na ekrany kin wchodzi porównywanym do hitów spod znaku „Żądła" i "Angielskiej roboty", film „80 milionów”. W jednej z głównych ról wystąpił mistrz metamorfozy – Piotr Głowacki, który w nowym obrazie Waldemara Krzystka brawurowo wcielił się w kapitana Służby Bezpieczeństwa – Sobczaka. Krytycy są zgodni, że rola ta stanowi zapowiedź wielkiej kariery Głowackiego. Chociaż wystąpił w nagrodzonej na festiwalu "Młodzi i Film" brawurowej roli w „Odzie do radości”, a ponad dwa miliony widzów zobaczyło go w kinowych przebojach "Sala samobójców" i "1920 Bitwa Warszawska", nadal niewiele osób jest w stanie go rozpoznać.

Przebój tegorocznych festiwali w Berlinie i Nowe Horyzonty we Wrocławiu, niemiecki kandydat do Oscara, film, który zrewolucjonizował myślenie o tańcu w kinie - genialna Pina Wima Wendersa już na DVD. Pina to pełnometrażowy film tańca zrealizowany z udziałem zespołu Tanztheater Wuppertal Pina Bausch, poświęcony fascynującej i unikalnej twórczości zmarłej latem 2009 roku wspaniałej choreografki. Dzieło to jest hołdem złożonym Pinie Bausch przez Wima Wendersa.

25 grudnia na ekranach kin zagości najnowsza komedia Sławomira Kryńskiego „Pokaż kotku, co masz w środku”. Reżyser niezapomnianego przeboju "To nie tak jak myślisz, kotku", który w 2008 roku obejrzało w kinach blisko milion widzów, powraca do ulubionego tematu niewierności w relacjach damsko-męskich, by w lekki i bezpretensjonalny sposób bawić się naszą skłonnością do oszukiwania.

Długo oczekiwane „Muppety” zadebiutowały w amerykańskich kinach w Święto Dziękczynienia, rywalizując z dwoma tytułami dla dzieci. Kermit i ekipa zmiotły konkurencję zgarniając w środę 6,6 mln dolarów, podczas gdy „Artur ratuje święta” zamknął pierwszy dzień na poziomie 2,4 mln, a „Hugo i jego wynalazek” 1,6 mln. Oczekując na polską premierę 20 stycznia, zapraszamy do obejrzenia nowego materiału wideo „Za kulisami z Muppetami”!

Czterokrotnie nagradzana Złotym Globem Sarah Jessica Parker powraca na ekrany kin w nowym filmie twórców „Dziennika Bridget Jones” i „Diabeł ubiera się u Prady”. W komedii „Jak ona to robi?” odtwórczyni roli Carrie Bradshaw, najsłynniejszej singielki świata, udowodni wszystkim, że nowoczesna kobieta może z powodzeniem królować na Wenus i rządzić na Marsie.

26 grudnia na ekrany kin wejdzie „CHCIWOŚĆ” („Margin call”) - najgłośniejszy thriller finansowy tego roku. Reżyser filmu J.C. Chandor, który do tej pory działał głównie w reklamie, zna środowisko finansowe od kuchni – jest synem bankiera i od lat współpracuje z wielkimi korporacjami. „Chciwość” to portret branży, w której ryzyko wpisane jest w każde działanie. Film, prezentowany podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie, zdobył uznanie krytyków i międzynarodowej publiczności. Oto kilka recenzji z prasy zagranicznej:

Film „Wilk”stworzyła plejada skandynawskich sław. Film wyreżyserował Daniel Alfredson, znany z ekranizacji „Millenium cz. 2 i cz. 3”, w główną rolę wcielił się Peter Stormare aktor, który w trakcie swojej kariery współpracował z braćmi Coen (Fargo), Larsem von Trierem ( „Tańcząc w ciemnościach” ) czy Terry Gilliamem ( „Parnassus”, „Nieustraszeni bracia Grimm”). Zdjęcia zrobił operator Jörgen Persson, autor zdjęć m.in. do takich filmów jak „Wiarołomni” Liv Ulman. Scenariusz napisała Kerstin Ekman, autorka powieści „Dzwon śmierci”.

Już w najbliższy piątek do kin trafi zwycięski film ostatniej edycji MFF Nowe Horyzonty "Attenberg" Athiny Rachel Tsangari. W tej opowieści o dość niekonwencjonalnej przyjaźni dwóch dziewczyn ważną rolę odgrywa muzyka kultowego zespołu Suicide, którego teksty stanowią dodatkowy komentarz do ekranowych wydarzeń. Wśród internautów film wzbudził jednak zainteresowanie ze względu na oryginalne wykonanie wielkiego francuskiego przeboju z lat 60 "Tous les garcons et les filles" Françoise Hardy.

Z okazji premiery najnowszego filmu Spielberga, reżyser będzie uczestniczył w czacie z fanami, który odbędzie się w najbliższą niedzielę, 27 listopada. Również polscy kinomani będą mieli szansę zadać pytanie twórcy „Szeregowca Ryana” i „Listy Schindlera”. Czat rozpocznie się około godziny 22 polskiego czasu na portalu MSN.com.

Okrzyknięty wydarzeniem roku, olśniewający i doskonały - tylko jeden film, mógł wzbudzić tyle emocji. Mowa o najbardziej oczekiwanej premierze roku, o filmie „Szpieg”. Błyskotliwa ekranizacja bestsellerowej powieści mistrza gatunku Johna le Carré zachwyciła redaktora naczelnego Gazety Wyborczej, Adama Michnika oraz Pawła Smoleńskiego. Nie ukrywają, że „Szpieg” zrobił na nich ogromne wrażenie:

Pierwsze miejsce w polskim i światowym box office należy do: SAGI ZMIERZCH: PRZED ŚWITEM. CZĘŚĆ 1! Przypominam, że polska i światowa premiera najnowszej części bestsellerowej Sagi miała miejsce w ostatni piątek (18 listopada). Podczas weekendu premierowego w Stanach Zjednoczonych film zarobił prawie 140 milionów dolarów. W Polsce pierwszą część wielkiego finału zobaczyło już ponad 330 tysięcy widzów, tym samym pobijając rekord poprzednich wyników Sagi.

Pierwsza od wielu lat pełnokrwista komedia Romana Polańskiego „Rzeź” to entuzjastycznie przyjęta na festiwalu w Wenecji ekranizacja sztuki Yasminy Rezy „Bóg mordu”, która od wielu sezonów przyciąga tłumy rozentuzjazmowanych widzów do renomowanych teatrów po obu stronach Atlantyku.

Kolejna apokalipsa, tym razem jednak ta z granicy kina klasy C, na dodatek i tak średnio strawnego, bazującego na budżecie wysokości kieszonkowego ucznia szkoły średniej. Marniutkie kino, nawet dla wielbicieli gatunku.