
Waldemar Krzystek, zdobywca Złotych Lwów FPFF za „Małą Moskwę”, odsłania kulisy jednego z najbardziej zdumiewających wydarzeń ostatnich dekad. W obsadzie znakomite nazwiska - Filip Bobek, Marcin Bosak, Agnieszka Grochowska, Krzysztof Czeczot, Olga Frycz, Piotr Głowacki, Mirosław Baka, Sonia Bohosiewicz, Piotr Głowacki, Krzysztof Stroiński, Jan Frycz, Mariusz Benoit i Adam Ferency.

„Licencja na miłość” jest niemalże sztandarową, typową komedią amerykańską. Przyjemną, leciutką, mało wyrafinowaną, gdzie wszyscy bohaterowie są piękni a na niebie zawsze świeci słońce. Troszkę tylko szkoda Mandy Moore, która jest na najlepszej drodze do zaszufladkowania własnej aktorskiej osoby. Już zdążyła pokazać, że stać ją na więcej, dlatego absolutnie się nie zgadzam, żeby do końca życia grała w takich filmowych półproduktach.

Gunnar to przykładny ojciec średniozamożnej skandynawskiej rodziny, który na pierwszy rzut oka ma wszystko, czego potrzeba do szczęścia. Wygodny dom z dużym ogródkiem, samochód i dobrej klasy sprzęt to stałe atrybuty jego konsumpcyjnego życia. I choć wydaje się, że Gunnar nie ma powodów do zmartwień, to jednak daleko mu do pełni samozadowolenia. W tym wygodnym i poukładanym świecie, w którym za pieniądze można kupić wszystko, wszechobecny brak duchowości staje się na dłuższą metę nie do zniesienia.

2 listopada, zaczĘŁA się dziesiąta, jubileuszowa edycja MFNFF. W warszawskiej Kinotece przez pięć dni rządzić będzie kino niezależne z najciekawszymi produkcjami z Polski i ze świata. W dwóch konkursach: o Grand Prix Międzynarodowego Konkursu Niezależnych Filmów Fabularnych oraz o Nagrodę Polskiego Kina Niezależnego im.Jana Machulskiego zawalczy ponad 50 tytułów.

4 listopada na ekrany kin wejdzie polska superanimacja 3D „Latająca maszyna”. W filmie wystąpił Lang Lang, światowej sławy wirtuoz fortepianu, zaliczony przez magazyn „Time” do grupy stu najbardziej wpływowych ludzi świata. Dzisiejszy Lang Lang to człowiek instytucja.

Robert Rodriguez, twórca między innymi „El Mariachi” i „Desperado”, zaskoczył niegdyś publiczność i krytykę, realizując szpiegowski film familijny „Mali agenci”, pełen humoru i niezwykłych gadżetów. Dziś przyszedł czas na nową część tego brawurowego cyklu i to w 4D. Atrakcją będzie zapacho-zdrapka, dzięki której w odpowiednich momentach widz będzie czuł aromat zgodny z tym, co aktualnie dzieje się na ekranie.

Od 4 listopada na naszych ekranach gości film „Służące”, który z pewnością dołączy do grona najbardziej kobiecych filmów ostatnich lat, obok tak znanych tytułów, jak „Godziny” czy „Lejdis”. To historia dziewczyny z amerykańskiego Południa, która w latach 60. ubiegłego wieku postanawia przełamać milczenie i dotknąć niebezpiecznego tematu tabu.

Już za tydzień premiera romantycznego przeboju „Jeden dzień” z Anne Hathaway i Jimem Sturgessem w rolach głównych. Film jest ekranizacją bestsellerowej książki Davida Nichollsa, o której krytyczka New York Timesa pisała, że to pierwszy od długiego czasu besteseller, którego autor nie jest Szwedem, a bohaterami wampiry.

Bohaterem „Wstydu" jest Brandon (Michael Fassbender) trzydziestoparoletni, świetnie sytuowany mieszkaniec Nowego Jorku. Jego pozornie idealne życie skrywa jeden sekret: Brandon jest seksoholikiem. Uzależniony od internetowej pornografii nie jest w stanie zbliżyć się do kobiet w prawdziwym świecie. Kiedy wprowadza się do niego jego siostra (Carey Mulligan), mężczyźnie wszystko zaczyna wymykać się spod kontroli.

Już tylko do niedzieli, 6 listopada, można kupować karnety filmowe na drugą edycję American Film Festival, która odbędzie się w dniach 15-20 listopada we Wrocławiu. Posiadanie karnetu to tradycyjnie najlepsze wyjście dla tych, którzy chcą obejrzeć jak najwięcej filmów za jak najniższą cenę.

2 grudnia ekrany polskich kin zaczaruje Bloom, główna bohaterka porywającej animacji „Winx Club 3D”. Uwielbiana przez nastolatki na całym świecie, Czarodziejka Smoczego Płomienia już wkrótce przekona się, że bycie księżniczką to wyzwanie rodem z innej bajki. Wystawne bale, armia adoratorów chętnych na połowę królestwa, ścisła dieta i etykieta – urwanie głowy niczym w pałacowej wersji „Tap Madl”.

Polski tytuł wydaje się nie być przypadkowy, bo też większość fabuły podejrzanie przypomina serię filmów „Oszukać przeznaczenie”. Ci, którzy lubują się w młodzieży uciekającej przed przeznaczeniem w pięciu już filmach, na pewno spojrzą w miarę przychylnym okiem na tę podróbkę bardziej znanego odpowiednika. A jak to z podróbkami bywa, ta jest znacznie gorsza. Ale prawdziwy wielbiciel horrorów i takie rzeczy zniesie.

O tym filmie było u nas umiarkowanie głośno za sprawą epizodycznej roli Marty Żmudy-Trzebiatowskiej. W końcu nie na co dzień nasza rodzima gwiazdka zatrudniona jest za oceanem, w filmie co najmniej przyzwoitej rangi. Póki co sam film jednak do naszych kin nie trafił i może to dobrze, bo gdyby wszyscy mogli zobaczyć jak przedstawiana jest w kinie amerykańskim Polska, mogliby się tym filmem wcale nie przysłowiowo udławić.

„Attenberg” to kolejny triumf bezkompromisowego kina greckiego. Poza Grand Prix MFF Nowe Horyzonty zdobył także nagrodę w Wenecji dla najlepszej aktorki Ariane Labed. Jury pod przewodnictwem Quentina Tarantino zdecydowało się wyróżnić 23 – letnią Labed, a nie faworytkę konkursu – Natalie Portman. Film otrzymał też Srebrnego Aleksandra na festiwalu w Salonikach. Współproducentem i odtwórcą jednej z głównych ról jest Giorgos Lanthimos, reżyser nagrodzonego w Cannes filmu „Kieł”.

Pierwsza część finału najpopularniejszej sagi na świecie! Epicka opowieść o miłości nie z tego świata! Po pięknym ślubie i hucznym weselu, Bella (Kristen Stewart) i Edward (Robert Pattinson) wyjeżdżają na miesiąc miodowy do Rio de Janeiro. W tym gorącym mieście karnawału, młodzi mogą wreszcie w pełni cieszyć się sobą i oddawać namiętności.

Mieszka między Londynem a Mumbajem. Pytana, gdzie jest jej dom, mówi: „w samolocie”. Międzynarodowy rozgłos przyniosła jej debiutancka rola w filmie „Slumdog. Milioner z ulicy” (2008). Dziś jest jedną z najbardziej rozchwytywanych aktorek i modelek na świecie. Ma 27 lat i na swoim koncie okładki najważniejszych magazynów modowych, stałe miejsce w rankingach najseksowniejszych kobiet i role w takich filmach jak „Geneza Planety Małp” czy „Poznasz przystojnego bruneta” (reż. Woody Allen).

W dniach 15-20 listopada 2011 we Wrocławiu odbędzie się 2. American Film Festival. W programie tegorocznego festiwalu, który odbędzie się w kinie Helios, zostanie pokazanych 76 filmów, z których 40 będzie miało polskie, zaś 6 europejskie premiery. Na stronie www.americanfilmfestival.pl pojawił się program festiwalu.

Soderbergh umie kręcić dobre filmy, świetnie zmontowane, doskonale dopracowane, na dodatek opowiadające sensowne, wciągające historie. Nie lubi się spieszyć, wartka akcja nigdy nie jest dla niego priorytetem. Dlatego warto jest uzbroić się w cierpliwość. I wiedzieć czego można się po takim reżyserze spodziewać.

Kino można robić na wiele sposobów np. tak: nakreślić białe linie, które wyznaczą kształty ulic i domów, oszczędnie ustawić rekwizyty i kręcić koniecznie kamerą z ręki. Powstaje ascetyczny, ale o wielkiej sile rażenia eksperyment filmowy. Można też nieco inaczej: przekształcić w plan filmowy całe piętro jednego z najważniejszych budynków w centrum Rio, zatrudnić specjalistów od efektów specjalnych z Hollywood i zdjęcia kręcić w czterech różnych fawelach przez dwie ekipy zdjęciowe, każda po 22 osoby. Efekt – przebój większy od „Avatara”.

„Szpieg” to „doskonały” (The Spectator), „olśniewający” (The Wall Street Journal), „dwugodzinny orgazm” (Filmweb). To znakomita ekranizacja bestsellerowego thrillera szpiegowskiego Johna le Carré w oscarowej obsadzie. Po raz pierwszy brytyjski wywiad zdradza tak wiele tajemnic, z pracy swoich najlepszych agentów. Przygody Jamesa Bonda przy tym filmie, to opowieści dla grzecznych dziewczynek.