Film

Po światowej premierze podczas uroczystego otwarcia 68. Festiwalu Filmowego w Wenecji, najnowszy film George’a Clooneya pt. „IDY MARCOWE” 19 października 2011 pojawi się na Festiwalu Filmowym w Londynie.
Dynamiczna komedia o miejscu, gdzie nigdy nie świeci słońce, a mimo to przygoda goni przygodę, nawet jeśli... Janne, facet, który mieszka z Laponii, w północnej Finlandii, robi karierę żyjąc z zasiłku. Inari, jego dziewczyna, jest zmęczona jego życiowym nieudacznictwem. Janne nie był w stanie kupić cyfrowego TV box’a, nawet jak dostał na to pieniądze! Inari daje mu ostatnią szansę: jeśli nie uda mu się go kupić do świtu, odchodzi.
Kochanka, przyjaciółka, partnerka. Cierpiała na histerię, posiadała niezwykłą osobowość, była szalenie inteligenta. Do tego piękna i odważna. Przekraczała granice i chciała chwytać życie garściami. Nie cierpiała gorsetu, w który wciskały ją konwenanse.
Już 14 października na ekrany polskich kin trafią „Giganci ze stali”, wielkie widowisko, z Hugh Jackmanem („X-men”, „Kod dostępu”, „Kate i Leopold”) w roli mistrza bokserskiego, który musiał ustąpić miejsca na ringu bokserom-robotom.
„Bądź przygotowany na to, że się zatracisz – w każdym znaczeniu tego słowa – w labiryncie podwójnych agentów, zdrady i piekielnie dobrego aktorstwa najlepszej brytyjskiej obsady tego roku” – pisze „Total Film” o filmie „Szpieg”, który do polskich kin wejdzie już 25 listopada.
Malowniczo położony kompleks hotelowy i pracownicy korporacji gotowi do zacieśniania więzi zawodowych pod czujnym okiem szefostwa. Jednym słowem typowy wyjazd integracyjny. Przynajmniej w teorii, bo kiedy sytuacja wymknie się spod kontroli niedoświadczonego dyrektora kadr, uczestników wyjazdu czeka totalna imprezowa apokalipsa!
Oglądałam ten niemiecki film w wersji dubbingowanej przez Amerykanów oraz z polskim lektorem. Trochę to było niepokojące. Moja nieustająca miłość do filmów o samolotach w opałach trwa jednak dalej, chociaż to kino typowe dla swojego gatunku, oklepane, schematyczne, szablonowe i przewidywalne. Wyłącznie dla zagorzałych wielbicieli gatunku.
Głupota na przysłowiowych resorach, którą zniesie tylko ten, co na co dzień lubuje się bez granic filmami opowiadającymi o wszelkich potencjalnych zagładach ludzkości. To marny, średnio strawny film, który jest jednoznacznym dowodem na to, że z Vala Kilmera już nic nie będzie, a w Ameryce dalej jest za dużo pieniędzy. Jeśli znajdują się jeszcze na takie gnioty, to recesja wcale nie jest taka jak mówią w mediach.
Ona obdarzona słowiańską duszą, on Brytyjczyk z krwi i kości. Ona piękna i seksowna, on duży chłopiec zauroczony technologią 3D. Ona pierwszy kontrakt podpisała w wieku 9 lat. Jego filmy zarobiły ponad miliard dolarów. Oboje kochają kino. Ona gra. On reżyseruje.
Na długo przed pojawieniem się na tych ziemiach człowieka, w niebiosach rozgorzała wojna. Zwycięzcy ogłosili się bogami. A pokonanym nadano miano Tytanów…
Król Hyperion i jego legiony postanowili uwolnić Tytanów i rozpętać wojnę. Jedynym człowiekiem, który może ocalić bogów jest Tezeusz. Czasem nawet bogowie potrzebują bohatera.
Przeciętny film, który obejrzeć można z równie przeciętnym zainteresowaniem. Ni to kryminał, ni dramat, ni film science- fiction. Wychodzi mieszanka wszystkiego co wypada raz lepiej, raz gorzej, ale jako całość można z powodzeniem wybrać na własny wieczór. Chyba że macie coś lepszego do roboty.
Bohaterami „Gigantów ze stali”, widowiska z elementami s-f, które na nasze ekrany wejdzie 14 października, są obdarzone osobowością roboty, biorące udział w walkach bokserskich. Producent wykonawczy filmu Steven Spielberg aktywnie włączył się w prace nad ich wyglądem. Był zdania, że nie można powołać tych postaci do życia wyłącznie za pomocą technik komputerowych, choć jest to dziś możliwe.
Wszystko ma swój początek, wszystko ma swoje źródło. Nawet najbardziej pożądani bohaterowie mieli swoje pierwowzory! Edward Cullen nigdy by nie powstał gdyby Stephenie Meyer nie zakochała się w bohaterze „Jane Eyre” – bogatym, tajemniczym, i niezwykle seksownym Edwardzie Rochesterze!
Pokazy filmowe organizowane są w ramach projektu "Z Górnego Śląska do Fabryki Snów. Wybitni niemieccy filmowcy i aktorzy z regionu", czyli unikatowego cyklu pokazów filmowych, w którego centrum stoją reżyserzy, scenarzyści, operatorzy, kompozytorzy muzyki filmowej i aktorzy - wszyscy urodzeni na Górnym Śląsku.
21 października br. do kin trafi Pina, najnowszy pełnometrażowy film Wima Wendersa, zrealizowany w technice 3D. Dzieło jest hołdem złożonym przez niemieckiego reżysera ikonie tańca, choreografce, wieloletniej przyjaciółce Pinie Bausch.
10 spektakli, 5 pokazów tańca współczesnego, projekty specjalne i międzynarodowe wydarzenia towarzyszące – 6. października rusza 36. edycja Krakowskich Reminiscencji Teatralnych. Tym razem do Krakowa przyjedzie m.in. brytyjska awangardowa grupa Forced Entertainment, znany już polskiejpubliczności Łotysz Alvis Hermanis, fińsko-szwedzkie przedstawienie Conte d'Amour czy Jan Klata, który zaprezentuje spektakl „Ameryka” wystawiany dotąd w Berlinie.
Mickey Rourke („Niezniszczalni”, „Iron Man 2”), John Hurt („Harry Potter i Insygnia Śmierci”) i piękna Freida Pinto („Slumdog: Milioner z ulicy”) w epickiej opowieści o mitycznej walce o ocalenie ludzkości. Wiele lat po mitycznym zwycięstwie Bogów nad Tytanami na horyzoncie pojawia się nowe zagrożenie. Żądny władzy król Hyperion (Mickey Rourke) wypowiada wojnę ludzkości.
W dniach 2 do 22 października trwa w warszawskim kinie Iluzjon przegląd filmów francuskiego gwiazdora Michela Piccolego. Piccoli to jednak z ikon francuskiego kina, którego w Polce porównać można jedynie do Gustawa Holoubka. W ramach retrospektywy będzie można obejrzeć 13 filmów, w których aktor stworzył niezapomniane kreacje, a wśród nich obrazy, które na stałe weszły do kanonu światowej kinematografii m.in.:
Drugi American Film Festival odbędzie się w dniach 15-20 listopada 2011. Od piątku 7 października można kupić karnety filmowe na stronie www.americanfilmfestival.pl. We Wrocławiu ponownie zostaną zaprezentowane najnowsze trendy we współczesnym, niezależnym kinie amerykańskim.
Już niedługo, znana głównie z komedii romantycznych, Julia Roberts oczaruje widzów rolą… złej królowej. W marcu 2012 roku w kinach będziecie mogli zobaczyć ekranizację baśni braci Grimm pt. „Królewna Śnieżka”! Twórcy filmu zapewniają, że aktorka pokaże swoje zupełnie inne, nieznane dotąd oblicze! „Będzie zła do szpiku kości” – deklarują. Zapraszam Państwa do obejrzenia pierwszych zdjęć:
Poprzednie
Następne
Polityka Prywatności